32. Dzień
Serce Jezusa, nadziejo w Tobie umierających, zmiłuj się nad nami.
Słowo Życia:
A Ojciec twój, który widzi w ukryciu, odda tobie. (Mt 6, 18b)
Ks. Mateusz:
”Wszystkie odpowiedzi, które nie sięgają aż do Boga, są za krótkie”[1]– przekonuje papież senior Benedykt XVI. W Jezusie Chrystusie odpowiedź na pytanie o śmierć i nadzieję na szczęśliwą wieczność stała się wystarczająco „długa” – sięga Serca Boga. Dzięki Jezusowi nasze życie „zmienia się, ale się nie kończy” [2]. Śmierć nie jest definitywnym końcem naszej egzystencji. Jezus zaprasza nas do wieczności w domu Ojca Niebieskiego.
Serce Jezusa jest dla nas nadziejorodne. Chrystusowa nadzieja nie jest iluzją, zwodzicielką czy „matką głupich”, ale prawdą – kotwicą ludzkiej duszy (Hbr 6, 19)[3]. „Wystarczy” zawierzyć i powtarzać „Jezu, wspomnij na mnie – Jezu, ufam Tobie”.
[1]
Benedykt XVI, Myśli duchowe, s. 167.; cyt. za: J. Szymik, Theologia benedicta, t. II, s. 90.